czwartek, 25 października 2012

Bio Muffin...

Strasznie trudno się wyleczyć z bycia osobą przywiązującą się do ludzi, przedmiotów, systematycznych czynności. Niby to nieuniknione, ponieważ taka chyba natura człowieka, ale chyba można sobie to jakoś wytrenować, nabrać dystansu?

Dawno nie pichciłam... chęci były, ale... cóż. Miejsce, w którym dziś się przełamałam to nie moje królestwo. W nim króluje stała Pani, a ja się tylko czuje jak "nie u siebie". Nie sądziłam, że tak ciężko będzie mi spakować część życia w kartony, a jeszcze trudniej podjąć kroki i się przełamać, by wypakować te pozostałości...chyba jeszcze jest zbyt wcześnie..zbyt doskwiera..niektóre kartony są zbyt znaczące...

pierwszym krokiem przełamania i oszukania mojej busoli uczuć, było wyszukanie zakopanych kuchennych przedmiotów i jakiegokolwiek przedsięwzięcia...
Nie zaskoczę nikogo czymś nowym. Wracam do moich ulubionych perełek - muffinek malinowych. Jednak w innej odsłonie - w wersji bardzo fit, ponieważ głównym składnikiem jest mąka BioPlanet - mąka pszenna żytnia; produktu rolnictwa ekologicznego.



Na podniebieniu czuć musli z malinami, zatem idealne rozwiązanie dla tych, którzy nie mają apetytu i inwencji twórczej na jesienne śniadanie.

pozdrawiam ciepło,
xxx

1 komentarz:

Dziękuję, że jesteś!