look like cookie.

"Look like cookie" to kolekcja dla idealnej Pani Domu. Stanie godzinami za garami lub latanie po domu z mopem, nie ujmuje seksapilu w ogóle. Przeciwnie! Kobiety w takich fartuszkach, prezentują nowoczesną Panią Domu, która powoduje, że mężczyzna nie tylko naciesza oczy wypiekami czy lśniącym salonem, ale sama Gospodynią i Królową Kuchni! Bo jakby się tu nie oprzeć, gdy od progu drzwi wita Kobieta w takim wdzianku?!

Ja mam swoje typy, na które poluje od lat (beż lub niebieski)! Uwielbiam! Jednak budżet jeszcze nie pozwala na taki jednorazowy wydatek (cena 200 - 300 PLN), nie mówiąc o tym, że swojego królestwa brak, a jak brak to narazie nie ma sensu...

Tymczasem, krok po kroku metodą prób i błędów staram się zaprojektować własny rodzaj oto takiego fartuszka..rysunek żurnalowy już jest..teraz tylko kwestia doboru materiału, który idealnie będzie prezentował zarys bombki i poszukanie czasu na jego realizacje. Reszta moich trafów:

Sztuką jest tak zaplanować design własnego wnętrz, aby siebie także dobrze w niego wpasować. Trzeba przy tym czuć się dobrze, kobieco i seksownie, ponieważ grunt to wysokie poczucie własnej wartości - bycie szczęśliwą, a to chyba najważniejsze...

Pozdrawiam,

paula

* źródło wszystkich przedstawionych zdjęć: www.looklikecookie.com

more.

time for pics + ideas + design = me!

Nawiązując do design'erów ale nie tym razem wnętrz, polecam stronkę Wietnamskiej Projektantki Lana Nguyen. Jej kolekcja "Stressed. Depressed. But well dressed." - ukłon. Uwielbiam!

A na zakończenie dnia...

Udanego nowego tygodnia,
paula

C.A.N.D.Y.

Candy w nowej odsłonie! A mianowicie: pamiętacie kiermasz? Oto link: KIERMASZ.

Udostępniacie info o candy u siebie i oczywiście postujecie...no właśnie - postujecie jakiego cukierasa byście chcieli zdobyć i gdzie by zagościł u Was w domu?! (czyli cukieras + gdzie - 1 miejsce).

15 listopada odbędzie się losowanie! Mam nadzieję, że będę miała w czym przebierać:)

Powodzenia i spokojnej nocy,
paula

p.s. produkty z napisem "SPRZEDANE" nie biorą udziału w zabawie, bo już znalazły nowy dom.

Kiedy to...

...czujesz, że świat stoi przed Tobą otworem,

...chcesz zmienić swoje życie o 180 stopni,

...jesteś chłonny wrażeń, poszerzenia nowych horyzontów i poznania nowych ludzi,

...lecąc pierwszy raz samolotem czujesz turbulencje ale nie na pokładzie, a w brzuchu od podekscytowania,

...przełamujesz swoją blokadę i zaczynasz rozmawiać z pierwszą napotkaną osobą w innym języku,

...słysząc przypadkowe "How r u?" czujesz poczucie radości,

...dumasz w myślach na co wydasz pierwsze zarobione pieniądze,

...trzymasz w ramionach Małego Szkraba i jedyną myślą, która zakrząta głowę to "On w Ciebie wierzy, On zaczyna Cię kochać."

...wyprowadzając psa na spacer kolejny raz obmyślasz swoje plany życiowe "co dalej?co potem?",

...kolejny raz sprzątając dom, dumasz kiedy będzie weekend i kolejne poznawanie nowych miejsc,

...wracając do domu, czujesz, że to twój drugi dom, bo pierwszy zawsze pozostanie pierwszym i zawsze będą tam na Ciebie czekać,

...wracając ze szkoły językowej czujesz, że to ma sens,

...zaczynasz patrzeć "światem dziecka" i weryfikujesz inaczej swoje wartości,

...czujesz się "jak u siebie" i wiesz, że to była dobra decyzja

...widzisz po paru latach swoich Dużych Małych Szkrabów i wiesz, że już nigdy o nich nie zapomnisz

kiedy to ... zaczynasz być "AUPAIR".

"aupair" budzi ogrom emocji. Dzielenie refleksjami. Jedno słowo "aupair". Tak mało zrozumiałe dla Wielu, a tak bogate w znaczeniu dla Niewielu. Dla tych co to "przeżyli".

Więcej na stronce www: Polish Aupair Agency , z którą współpracuje. Polecam! 

Po zapoznaniu się ze stroną, może w połowie zrozumiecie co miałam na myśli...a może sami spróbujecie?! lub Komuś polecicie? tak jak ja polecam...

Miłego wieczoru,

paula