sobota, 23 lipca 2011

Karmel? Krówka? Toffi? Kajmak?

"Przeżyte chwile nie giną. Nie wiemy nigdy, kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości, by nałożyć się na to, co przeżywamy obecnie."
                                                   Larysa Mitzner

Jedno wspomnienie + jedno ciasto i tylko taka złota myśl nasuwa mi się do głowy... bo wszystko za sprawą tej przesmakowitej słodyczy, którą pokazała mi pewna osoba, bardzo mi kiedyś bliska... historia z Tą osobą się niestety skończyła, lecz dobre wspomnienie jest i będzie w moje głowie, jak to ciasto, które od tamtej pory zagościło w mojej głowie i powiedziałam sobie, ze muszę  je kiedyś sama zrobić i... O! znalazłam w końcu wyczerpujący przepis na blogu "Moje Wypieki", chęć w zabawę przekładania warstw i przede wszystkim cierpliwość na 24 godzinne czekanie dojścia ciasta do perfekcji nie maczając paluchów i nie podjadając z lodówki... i oto tak powstało... CIASTO TOFFI!


Składniki: 
1,5 paczki krakersów (np. Lajkonika)
3 paczki herbatników (typu Petitki)
1 litr mleka
1/2 szklanki cukru
4 żółtka
1 masło
1 szklanka mąki krupczatki
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 puszka mleka słodzonego skondensowanego, lub najlepiej puszka już gotowego kremu toffi
1 litr śmietany kremówki
2 łyżeczki żelatyny (niekoniecznie, ja dodałam by lepiej się kroiło)
1 cukier waniliowy
2 łyżki cukru pudru
pół tabliczki gorzkiej czekolady
 


I warstwa: KREM BUDYNIOWY - 3 szklanki mleka, 1/2 szklanki cukru i masło zagotować. Do gotującej się masy dodać dokładnie wymieszane mikserem - 1 szklankę mleka, 1 szklankę mąki krupczatki, 2 łyżki mąki ziemniaczanej i 4 żółtka. Mieszając gotować wszystko na małym ogniu przez chwilę, aż powstanie masa budyniowa. Lekko przestudzić.

II warstwa: MASA TOFFI -  1/2 litra śmietanki kremówki ubić. Stopniowo dodawać zimną masę toffi z puszki, ubijając nadal. 1 łyżeczkę żelatyny rozpuścić w 1/5 szklanki gorącej wody, przestudzić. Gdy żelatyna zacznie się robić lekko galaretkowata szybko zmiksować z przyrządzoną masą toffi.


III warstwa: MASA Z BITEJ ŚMIETANY - 1/2 litra śmietanki kremówki ubić. Dodać cukier puder i waniliowy, nadal ubijać. 1 łyżeczkę żelatyny rozpuścić w 1/5 szklanki gorącej wody, przestudzić. Gdy zacznie się robić lekko galaretkowata szybko zmiksować z masą śmietanową.

Na blaszce 20 x 35 cm ułożyć warstwę herbatników. Na nie wyłożyć masę budyniową. Następnie wykładamy krakersy, na które wylewamy masę toffi (masa ta może być wylana dopiero po wystygnięciu całkowitym masy poprzedniej!). Przykrywamy ją ponownie krakersami, na które wykładamy masę z bitej śmietany. Wkładamy do lodówki na 24 godziny. Przed podaniem posypujemy tartą gorzką czekoladą.


Taste it & enjoy!

1 komentarz:

  1. hmmm. narobiłaś ochoty na takie pyszności ! zwłaszcza do porannej kawy !
    jami !

    ale patrząc na skład, nie należy to ciasto do dietetycznych, ale za to pięknie wygląda!
    Nigella mogłabyć z Ciebie dumna!

    pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteś!