środa, 6 czerwca 2012

Ku prostocie...


Prawdziwa wielkość ubrana jest w prostotę. Słowa Mikołaja Gogola w pełni obrazują mój światopogląd. Prostota urzeka. Prostota pozwala docenić. Prostota wzbudza wyobraźnie. To w niej odnajdujemy wszytsko co piękne, minimalistyczne i nadwyraz w swojej prostocie głębokie. Bo gdy Ktoś zaczyna żyć głębiej i spoglada bardziej wewnątrz siebie samego, żyje też prościej niż na zewnątrz. Niestety proste życie nie zawsze niesie ze sobą głębie, dlatego musimy pielęgnować w sobie własne wartości i kierować się nimi przez całe życie...



Prostota to także prosty gest, który kryje za sobą przekaz i ogrom uczuć. To zjawisko, które dotykamy każdego dnia, niekiedy nieświadomie...to sprawianie przyjemności bliskim prostym gestem.. dlatego pokusiłam się na zrobienie moich ulubionych muffinków malinowych.


Miłego dnia Wszytskim,
paula

2 komentarze:

  1. Wow... ale super muffinki...
    wyglądają bardzo apetycznie :)
    uwielbiam malinki :)

    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się w pełni, w prostocie siła :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteś!