Projekty stale rosną z tygodnia na tydzień. Ciągle odkładam jakieś przeróbki, poprawki, pomysły na "coś". Ciuchy w skrzyni zalegają, a ja jakoś po pracy nie mam weny. Taka pora roku. Dzień krótszy to i energia ubywa szybciej, a przy świetle to jakoś nie budzi się moja kreatywność i chęci, a raczej pociąg do poduszki. Ale muszę się zmotywować! Ostatnio zostałam poproszona o zaprojektowanie i uszycie stroju tematycznego dla grupy dziewczyn...na pewno będzie przodował tiul, który jak dla mnie jest skojarzeniem lekkości, delikatności, kobiecości, piękna jak ala typowa prima ballerina...
p.s. a tak na czasie, ciekawostka!: zobaczcie to! www.welovestreetwear.pl !!!!
We love Streetwear by Naet będą największymi targami streetwear'owymi tego roku w Poznaniu. Odbędą się 30 listopada! Idealny prezent urodzinowy jak dla mnie, by zabrać siebie tam!
Spokojnego wieczoru,
paula
już wiem, kto mi zaprojektuje suknie ślubną :)) love <3 ;)
OdpowiedzUsuń